po wyjątkowo trudnej nocy,
przyszedł czas na kolejną.
a z nią lęk. i strach.
dobry Boże z brodą,
poprowadź mnie tylko taką ścieżką,
gdzie nie będzie bólu.
i gdzie śmieją się śmiechy w ciemności.
bo świat dziś dobry.
dobry i powściągliwy.
a na niebie kominy i waniliowy dym.
nikt nie wie, że on jest waniliowy.
ja wiem, ale nikomu nie mówię.
patrzę jak zżerają go chmury.
jednak.
Boli Ciebie?
OdpowiedzUsuńNiestety:(
UsuńCoś działa? Coś pomaga?
OdpowiedzUsuńWidziana dzisiaj byłaś. Niedospanie widoczne. Grymas bólu również.
Ale piękna jak zawsze.
Czasem garść tabsów ratuje dzień i noc. Czasem.
UsuńWidziana widziana. Cudnie wyglądasz. Cudnie piszesz.
OdpowiedzUsuńTy sie babo nie starzejesz! Jakies półśrodki? Jakieś magiczne pigułki?
ooooo tak pigułek Ci u mnie dostatek:(
UsuńPachniesz na odległość. Obłędnie.
OdpowiedzUsuńCarolina Herrera 212???
UsuńKarolina już nie... jakiś orient teraz na tapecie.
UsuńTak tak, orient. Dojrzałam.