piątek, 29 listopada 2019

art.

walka na ugorze własnego sumienia to sport.
sport, który każe się spocić.

sport, który daje też ogromną satysfakcję.
satysfakcję z tego, czego udało nam się nie schrzanić.




_________
wdzięczność poprzedza cud :)
* kropki pasty na lustrze.
* dzwonek telefonu.
* herbata z imbirem i cytryną.
* kalendarz adwentowy DIY by Jul.

10 komentarzy:

  1. Letka poryczałam się...kur*ami rzucam gdy wchodzę do łazienki i patrzę na lustro. A to przecież dowód, że ktoś jest.
    <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. popatrz na te kropy inaczej...co byłoby gdyby ich zabrakło?
      :)

      Usuń
  2. No to fest!
    Od samego czytania postu się spociłam :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęcie niesamowite, a tekst? Nie muszę iść na siłownię dzisiaj.
    Pisz kobieto! Pisz!

    OdpowiedzUsuń
  4. I tak przy piątku zmuszasz do rachunku sumienia? Wymownie.
    :)
    ps. uwielbiam Cię czytać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Obyśmy wszyscy mogli zaśpiewać - jak Kaśka - mam czyściutkie sumienie i bilet pewny do nieba bram.
    https://www.youtube.com/watch?v=JpAH3lzeoaY

    OdpowiedzUsuń