wtorek, 10 maja 2016

trudne kroki na nowej drodze.

ostatni gram potrzeby udawania kogoś kim absolutnie nie jestem
zniknął, kiedy umywalka spłynęła czernią.

to fakt, nigdy nie byłam dobra w ukrywaniu tego co myślę i czuję.

pragnę stać się w najwyższym stopniu tolerancyjna i pozwolić,
by rzeczywistość przebiegała wedle uznania osób nią zainteresowanych.



____________
186. karta w bibliotece.
187. poranne irytacje.
188. stara baśń.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz