wtorek, 13 września 2016

jak to będzie?

wchodzę po cichu.
jej dom nie pachnie już ciastem drożdżowym.
pachnie chorobą.
kroplówka powoli się sączy.
wydawać by się mogło, że to jedyny ruch.

ona nie jest załamana. nie jest załamana.
jest pokonana.
mówi powoli. chorobę oswaja przecież od niedawna.

przyglądam się jej. raz po raz. gdy wyciąga konfiturę.

moje serce stoi.


___________
261. każda minuta spóźnienia.
262. gdy słyszę to nieszczęsne "zaraz".
263. zabiegana codzienność.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz