niedziela, 28 czerwca 2020

dwie litery.

wiosna kichnęła latem.
stapiają się stopy moje.
do wczoraj niestapialne.
posadzone na przyszłość pomidory.
czerwienią się.
znaczy się przyszła.
przyszła przyszłość.

wiesz?
dobrze, że na piosenkach kurz się nie zbiera.

wiesz?
zielony to mój ostatnio ulubiony kolor.

wiesz?
naprawdę nie ma baboków.

wiesz?
herbata jakoś nie smakuje. nawet z imbirem.

wiesz?
widzę Cię.



tego i tobie dzisiaj życzę:
miłością zwyciężaj.
to mówiłam ja.
prosto z bijącego zbyt mocno serca.

6 komentarzy:

  1. Spalinko jaki piekny tekst, skłaniający do przemyśleń. Dobrze, że mówisz o sobie, przynajmniej wiem co u Ciebie słychać. Ale że zielony?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa jestem jaka piosenka się nie zakurzyła...

    OdpowiedzUsuń