pierwszy wolny weekend od miesięcy wygląda tak:
litania do brudnego kibla.
góry naczyń w zlewie.
radosne mycie domowych okien.
tańce z odkurzaczem. mikserem.
rumiane chleby w piekarniku.
przy uroczym szczebiocie kosów.
a dla Was mili/miłe dobrych chwil. ku sobie. dla siebie.
___________
155. wdech i wydech.
156. starsza siostra.
157. szklanka w gratisie przy zakupach w spożywczym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz