chwila-przerwy
Etykiety
ludzie
z miłością
dziady-listopady
emocje
domowe zacisze
esyfloresy
miejsca
jedzenie
książka
niedziela, 28 maja 2017
fall.
tyle ich było...ale zapachy powoli wietrzeją.
za chwilę nie przypomnę ich sobie.
ale słowami chwytam.
delikatnie za kark.
kładę je sobie między łapami.
i wylizuję wspomnienia.
o to jedno. dbam szczególnie.
1 komentarz:
Anonimowy
29 maja 2017 09:35
pięknie piszesz.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
pięknie piszesz.
OdpowiedzUsuń