poniedziałek, 15 października 2018

zgodnie z obietnicą. post o szafie.

nie posiadam żadnej bazy ubraniowej. a co to? a po co to?
nie liczę rzeczy.
nie przerzucam ubrań w czasie zmiany sezonów.
nie trzymam rzeczy z powodów sentymentalnych.
nie wyrzucam zbędnych rzeczy. podaję dalej.
nie mam wyrzutów sumienia, że czegoś nie noszę. bo noszę wszystko.
nie mam swojego stylu. noszę to co lubię.
nie mam bałaganu w szafie.


ufam czerni. bieli. ich piękno jest absolutne.
choć tak naprawdę nie wiem kiedy polubiłam niebieski.
kocham dżinsy. koszule. bluzy z kapturem. baleriny. trampki. szpilki.
kocham gołe plecy. w sukienkach. bluzkach. koszulkach. koszulach.

i nie pomogła mi w tym filozofia "french style" ani "slow fashion" ani "Kaizen".
i nie przeczytałam kilku książek o minimalizmie.
a Garance Dore znam i cenię. za świetną grafikę.


pees. i mówiłam, że się do tego nie nadaję.

21 komentarzy:

  1. Nie nadajesz? Do noszenia gołych pleców na pewno.

    OdpowiedzUsuń
  2. Spalinko ja Ciebie zawsze kojarzyć będę z białą koszulą, dżinsami, gładkim kucykiem i meeeeega długimi rzęsami.
    A lubisz czerwony?

    OdpowiedzUsuń
  3. A mnie zawsze będziesz kojarzyć się z prostotą, którą można naśladować, ale za nic skopiować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja Ciebie lubię też na dresie, w trampkach, wyciągniętym tiszercie, rozczochraną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo tak. rozczochrana jestem zawsze. nawet 5 minut po zamknięciu drzwi u fryzjera. niestety. stety.

      Usuń
  5. Nosisz wszystko? Absolutnie wszystko? Nie ma ze tego szkoda bo takie piękne a to na okazje lepsza?

    OdpowiedzUsuń
  6. I nie myślisz ze masz za mało? Nie mowisz ze nie masz co ubrać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Absolutnie nie za mało. Nie mówię. Mam co na dupsko włożyć. Wystarczy.

      Usuń
  7. Spalinko ten wpis dal mi bardzo do myślenia. Mam sporo ciuchów w których bylo mi szkoda chodzić. I ciągle jęczałam ze mam za mało. Bylam próżna. Teraz tak jak Ty będę nosić wszystko. Dziękuję za cenna lekcję. Kłaniam sie nisko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie próżność. Nie bądź surowa dla siebie.
      Nisko to kłaniam się ja.
      :)

      Usuń
  8. Miło Ciebie widzieć w każdej odsłonie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja najbardziej lubię wlasnie taką typowo kobiecą odsłonę bloga- modową lub kosmetyczną

      Usuń
  9. A jaka ilość butów jest dla Spalinki wystarczająca?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj to produkt deficytowy. trampki. adidasy. obcasy. japonki. baleriny.
      skromniutko.

      Usuń
  10. A czy ciuchy których nie nosimy maja naszą energie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej. nie mam zdania. nie nosisz? oddaj. nie zastanawiaj się. nie ma po co.
      szkoda czasu.
      :)

      Usuń