niedziela, 6 października 2019

don't speak. I can hear you.

punkt 1.
(mocno zaakcentowane "t" w słowie punkt).

Boże spuść nogę.
i kopnij.
tylko dobrze wyceluj.

punkt 2.
opowiadam o tym Tobie.
bo komu innemu?








__________
* pamięć.
* światła w oknach.
* scruble.
* otwarty Kościół.

9 komentarzy:

  1. Uwielbiam Cię czytać... uruchamiasz wyobraźnię...a to działa na korzyść...czasem nie. Tyle we mnie Twoich słów...czasem wydaje mi się ze czytasz w moich myslach...że czujesz mój ból..jesli ten sam to współczuję...naprawdę.
    Masz siłę? Dźwigać to?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak widać dźwigam. to mam. skąd? nie mam pojęcia.

      Usuń
  2. Mówisz do Boga żeby dobrze wycelował? Kopnął? Jestem w szoku...
    Nie podoba mi się wpis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bądźmy poważni...i pośmiejmy się z siebie.

      to przenośnia.
      może się nie podobać.
      pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Owszem Bóg może "kopnąć" ale tylko w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
      Ja tam w tym poście nie widze nic złego. Ubawiłam się.
      :)

      Usuń
    3. A ja to zrozumiałam tak, że kopnąć znaczy dodać siły, wiary...
      Poza tym Bóg jest dobry więc o co to halo?!

      Usuń
    4. Jakie emocje Spalinko wywołałaś!
      Mi się podoba Twój szczególny sposób modlitwy:) a każdy modli się jak chce:)
      Można klepać bez rozumu a można z serca prosto.
      :)

      Usuń
  3. Kobito Ty jesteś niemożliwa...jak tak można zlepiać słowa?
    :)

    OdpowiedzUsuń